W środę (13.01.2020) w nocy operator nr alarmowego 112 otrzymał zgłoszenie, że na przystanku autobusowym w gminie Jeziorany przebywa mężczyzna, które może znajdować się w okolicznościach zagrażających jego życiu i zdrowiu. Pod wskazane miejsce natychmiast został wysłany Zespół Ratownictwa Medycznego oraz policyjny patrol. Na miejscu funkcjonariusze zastali 40-letniego zgłaszającego. Mężczyzna twierdził, że nic mu nie grozi i nie potrzebuje pomocy medycznej. Zadzwonił na numer alarmowy, bo nie chciał pieszo wracać do domu ze spotkania towarzyskiego zakrapianego alkoholem i chciał, aby funkcjonariusze podwieźli go do domu.
Policjanci z interwencji sporządzili dokumentację która trafi do sądu. Za bezpodstawne wezwanie służby grozi mu kara aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny do 1500 złotych.
źródło/warminsko-mazurska.policja.gov.pl