W sobotę około godziny 21 w miejscowości Świercze w powiecie pułtuskim doszło do tragedii. Po wybuchu pieca węglowego kobieta została poważnie ranna a dwóch mężczyzn zginęło.
Na miejsce natychmiast skierowano sześć zastępów straży. Cztery z nich przyjechały z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Pułtusku. Po dziesięciu minutach na miejscu były dwa zastępy strażaków z OSP Świercze. Ratownicy od razu przystąpili do reanimacji dwóch mężczyzn – 50-latka i 23-latka. – Po przybyciu Zespołu Ratownictwa Medycznego został stwierdzony zgon tych poszkodowanych. Strażacy udzielili także pomocy 50-letniej kobiecie. Poszkodowana w poważnym stanie została przywieziona do szpitala. W domu, w którym doszło do wybuchu, przebywała jeszcze 23-letnia kobieta i 11-letnie dziecko. Nie odnieśli obrażeń. Wybuch naruszył konstrukcję budynku, popękały jego ściany, jednak według informacji straży pożarnej, będzie możliwość ponownego zamieszkania w nim. Wybuch wyrwał m.in. drzwi w kotłowni. Eksplozja nie spowodowała pożaru.
W wybuchu zginął prawdopodobnie syn z ojcem, ale informacje te nie są potwierdzone. Nie jest znana przyczyna eksplozji. Policja wyjaśnia przyczyny.
Źródło: Polsat News