Ruszył nowy program budowy społecznych mieszkań czynszowych. Będą mogły w nich zamieszkać osoby, które zarabiają zbyt mało, aby kupić lokal na rynku lub wynająć na zasadach komercyjnych.
Bank Gospodarstwa Krajowego “wykłada” pieniądze, a towarzystwa budownictwa społecznego (TBS), społeczne inicjatywy mieszkaniowe (SIM), spółdzielnie mieszkaniowe i spółki gminne budują tanie mieszkania.
“Wykłada” oznacza de facto, że BGK udziela tym instytucjom kredytu, ale na preferencyjnych warunkach. Zgodnie z zasadami nowej odsłony programu, która wystartowała na początku marca, koszt takiego kredytu wynosi 0,2 proc. (3-miesięczna stawka WIBOR), a okres spłaty 30 lat.
Co ważne, część kredytu będzie bezzwrotna. Chodzi o 35 proc. wartości środków (w poprzedniej edycji grant stanowił 20 proc.). Z tej opcji będą mogły skorzystać gminy, które porozumieją się z TBS-mi w sprawie budów. Do tego teren, na którym będą budowane mieszkania, może pochodzić z Krajowego Zasobu Nieruchomości, co może dodatkowo obniżyć koszt inwestycji.