Psychologowie uważają, że nie powinno się zostawiać dziecka samego do ukończenia 10. roku życia. Wszystko jednak zależy od konkretnego dziecka, jego samodzielności, wrażliwości i dojrzałości. Problem, jest wtedy, gdy dziecko nie ma alternatywy: musi zostać samo w domu, ponieważ – tak jak jest na przykład obecnie – ma zdalne nauczanie, a tymczasem jego rodzice muszą iść do pracy.
Wyjściem jest rozmowa z dzieckiem i zachęcenie go do samodzielności – w końcu lekcje mają odbywać się obecnie zgodnie z planem obowiązującym w czasie nauki stacjonarnej, do tego na komunikatorach, które pozwalają na kontakt nie tylko między dzieckiem a nauczycielem, ale również pomiędzy samymi dziećmi.
Taka sytuacja sprawi, że 10-latek nie będzie czuł się taki samotny, poza tym nie będzie miał czasu na rozmyślanie o tym, że nie ma obok rodziców, bo będzie musiał zająć się nauką. Jeśli mimo to dziecko nie chce zostawać samo w domu, rodzicom pozostaje albo zatrudnienie dziadków czy wzięcie zasiłku na dziecko.
Nawet, gdy dziecko jest już na tyle duże, że może pozostać bez opieki, nie zostawiaj go samego w domu bez przygotowania. Popracuj z dzieckiem i przećwicz z nim zostawanie samemu w domu, na początku na bardzo krótko. Naucz dziecko aby:
- wiedziało, że nie można nikomu otwierać drzwi.
- umiało posługiwać się telefonem, by móc zadzwonić w każdej chwili do rodziców czy na policję i musi znać numery alarmowe.
- wiedziało, że nie może wchodzić na parapet, otwierać okien, korzystać z kuchenki czy stwarzać innych niebezpiecznych sytuacji.
Wychodząc, ustal z dzieckiem, kiedy dokładnie wrócisz i gdzie idziesz. Zadbaj o to, dziecko czuło się bezpiecznie i by miało co robić podczas twojej nieobecności – nuda i strach sprawiają, że do głowy przychodzą „głupie pomysły”. Nie zostawiaj jednak dziecka samego, gdy nie ma takiej konieczności. Warto pomyśleć o jakiejś opiece, w ostateczności poprosić sąsiadkę, by zajrzała do dziecka.
Dziecka do lat 7 nie można pozostawiać samego również na podwórku (także ogrodzonym), nie może ono także samo się przemieszczać (np. do szkoły). A jeśli dziecko ma iść przez tereny niezamieszkałe, to również po ukończeniu 7. roku życia powinien mu towarzyszyć dorosły lub grupa dzieci. Dziecka nie można zostawić także w samochodzie lub w wózku, np. pod sklepem.
Rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji z dnia 16 lutego 2011 r. zmieniło rozporządzenie w sprawie wykroczeń, co oznacza, że obecnie strażnicy straży gminnych są uprawnieni do nakładania grzywien w drodze mandatu karnego rodzicowi lub opiekunowi, który ma obowiązek opieki lub nadzoru nad dzieckiem do lat 7 (albo inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem w okolicznościach niebezpiecznych dla jej zdrowia), nawet w sytuacji, gdy nie doszło do bezpośredniego zagrożenia.
Źródło/www.mjakmama24.pl